Ciasto migdałowe

Przepis ten pochodzi z gazetki " Przyślij przepis" niestety nie wiem z którego numeru, bo jest on wycięty i wklejony do mojego notatnika z przepisami.
Ciasto szybkie, więc nadaje się, gdy zaskoczą nas goście z wizytą.
Robiłam je dwa razy. Pierwszy raz z takiej proporcji jak podam, drugi z podwójnej. Jeśli ktoś lubi wyrośnięte ciasta to zdecydowanie polecam podwoić składniki.

CIASTO MIGDAŁOWE
12 dag mąki
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
7,5 dag masła ( u mnie margaryna)
15 dag cukru pudru
szczypta soli
łyżka startej skórki z cytryny
łyżka soku z cytryny
6,5 dag mielonych migdałów
3 jajka

Mąkę przesiewamy z proszkiem i mieszamy z migdałami i solą.
Miękkie masło ucieramy z cukrem na puch, dodajemy sok i skórkę z cytryny. Ciągle miksując wbijamy jajka. Następnie wsypujemy ( porcjami) mąkę i mieszamy ( na wolnych obrotach miksera lub łyżką).
Ciasto przekładamy do keksówki. Pieczemy ok. 40-45 minut ( do suchego patyczka ) w 180 stopniach.
Ostudzone ciasto można posypać cukrem pudrem.

Smacznego !

Najlepsze maślane ciasteczka

No i się zaczęło.
Zapach świąt w kuchni. To jest coś co bardzo lubię.
Dla mnie to magiczny czas, ze względu na to, że w dzisiejszych zabieganych czasach, możemy chociaż na chwilę usiąść z bliskimi i odpocząć, ale dla mnie to też magiczny czas w kuchni.
Dzisiaj polecam najlepsze maślane ciasteczka, jakie jadłam.
Robię je już na kolejne święta, a przepis dostałam od koleżanki :)

Ciasteczka Maślane :

70 dag mąki krupczatki
40 dag masła
5 żółtek
20 dag cukru pudru ( dla tych, którzy nie lubią słodkich ciasteczek, polecam dać 1 szklankę)
szczypta cukru waniliowego
starta skórka z 1 cytryny

Masło siekamy z mąką. Dodajemy cukier puder, cukier waniliowy, żółtka i skórkę z cytryny. Zagniatamy i odstawiamy do lodówki, na 40-45 minut. Wyciągamy, rozwałkowujemy na ok. 0,5 cm, wykrawamy foremkami ciasteczka, układamy na blaszce z papierem do pieczenia i pieczemy ok. 10-15 minut w 170 stopniach. Można te ciasteczka oblać czekoladą lub obsypać cukrem pudrem ( wtedy będą bardzo słodkie).
Smacznego ! :)

To jest tylko część ciasteczek,

razem wyszło ich dwa kopiaste duże talerze.

Chałwowiec

Idąc za ciosem, upiekłam kolejne ciasto z chałwą, tym razem z masą chałwową.
Nie pamiętam skąd mam przepis, bo wylądował u mnie w zeszycie już bardzo dawno, ale bardzo podobny można znaleźć w wydaniu specjalnym gazetki Przyślij Przepis " Tradycyjne ciasta".
Bardzo polecam, myślę, że równie dobrze sprawdzi się na świątecznym stole :)

Biszkopt czekoladowy ( blaszka 40x25) :
6 jajek
1 szklanka cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka mąki tortowej
3 budynie czekoladowe bez cukru

Białka ubić na sztywną pianę. Dodać cukier, cukier waniliowy i zmiksować. Dodać żółtka ( po każdym żółtku miksować około 20 sekund, żeby się dobrze połączyły). Do masy dodać mąkę, proszek do pieczenia i budynie. Wszystko dokładnie zmiskować . Ciasto przełożyć do blaszki na papier do pieczenia i piec 25-30 minut (do suchego patyczka) w 180 stopniach. Ciasto ostudzić i przekroić na dwie części. Górę można oskubać z wierzchniej upieczonej warstwy ciasta.

UWAGA! Biszkopt pięknie wyrośnie, ale praktycznie od razu opadnie. Tak zrobiło mi się podczas pieczenia i mojej teściowej, ale to nic nie szkodzi, bo pomimo opadnięcia, on dalej będzie pulchny.

Masa chałwowa :
2 budynie waniliowe lub śmietankowe ( mogą być z cukrem)
200 g margaryny ( lub kostka masła)
3 szklanki mleka
350 g chałwy waniliowej

Dodatkowo :
50 g gorzkiej czekolady

Budynie ugotować w 3 szklankach mleka. Dobrze wystudzić. Margarynę utrzeć, porcjami dodawać budyń, a następnie dobrze pokruszoną chałwę.
Taką masą przełożyć ciasto ( 2/3 pomiędzy blaty, 1/3 na wierzch). Wierzch ciasta posypać startą czekoladą.

Smacznego :)

Ciasto z chałwą

Nie jestem zwolenniczką chałwy, więc ... postanowiłam zrobić z nią ciasto.

Czasami lubię rzeczy na przekór :)

I opłaciło się. Ciasto jest bardzo smaczne, idealnie pasuje do kawy i herbaty.

Na pewno przyda się je mieć podczas nadchodzących, zimowych wieczorów.

Ciasto to robi się niezwykle szybko, więc jeśli spodziewacie się gości, a nie macie czasu siedzieć w kuchni, to polecam.

Przepis pochodzi z gazetki Najlepsze Ciasta nr 10/2013

Składniki :

2 szklanki mąki 

180 g margaryny

4 jajka

1 szklanka cukru

2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 opakowanie cukru waniliowego

100 g chałwy waniliowej

Wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej.

Mąkę połączyć z 2 łyżeczkami proszku do pieczenia ( przesiać przez sitko). Jajka rozbić, żółtka oddzielić od białek. Żółtka utrzeć z margaryną, cukrem, cukrem waniliowym oraz pokruszoną chałwą na gładką masę. Następnie dodać mąkę z proszkiem i całość dokładnie wymieszać mikserem.*

Białka energicznie ubić na sztywną pianę. Następnie dodać ją do ciasta i delikatnie wymieszać łyżką. Ciasto przelać do 2 wyłożonych papierem do pieczenia  małych keksówek **. Piec około 30 minut w 180 stopniach.***

* Masa będzie do momentu wymieszania mikserem bardzo gęsta.

** Autorka przepisu zrobiła to w dwóch małych keksówkach, ja zrobiłam w jednej większej.

*** Moje ciasto piekło się około 45 minut.

Smacznego :)

Niestety zdjęcie kiepskie, ale robione na szybko, póki ciasto było :)

Dyniowe ciasto

Jesień, jesień, jesień, a co za tym idzie? Jesienne ciasto :)
Krótko. Pierwsze moje ciasto z dynią. Udane.
Warto było przemęczyć się z jej obieraniem i ścieraniem.
Ciasto bardzo długo pozostaje świeże. Cztery dni po upieczeniu było jeszcze mięciutkie.
Przepis <stąd>, z moimi małymi uwagami :)

Składniki :
4 jajka
2 szklanki cukru ( dla tych, którzy nie lubią słodkich ciast, proponuję dać 1 szklankę, max.1,5)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki cynamonu
2 szklanki startej na dużych oczkach dyni
2 szklanki przesianej mąki pszennej

Jajka zmiksować z cukrem. Dodać pozostałe składniki. Ciasto przelać do formy ( u mnie tortownica ok. 22 cm)

Składniki na wierzch :
4 łyżki cukru
1 łyżeczka cynamonu
3 łyżki płatków migdałowych

*** Na ciasto rozsypać cukier wymieszany z cynamonem, dodać płatki migdałowe. Piec w 180 stopniach przez około 40-45 minut do suchego patyczka.

*** Ja niestety nie dałam posypki, bo ... zapomniałam. Po włożeniu ciasta do piekarnika zorientowałam się, że posypki brak, ale i bez niej ciasto było bardzo dobre.

Smacznego ! :-)