Zapach świąt w kuchni. To jest coś co bardzo lubię.
Dla mnie to magiczny czas, ze względu na to, że w dzisiejszych zabieganych czasach, możemy chociaż na chwilę usiąść z bliskimi i odpocząć, ale dla mnie to też magiczny czas w kuchni.
Dzisiaj polecam najlepsze maślane ciasteczka, jakie jadłam.
Robię je już na kolejne święta, a przepis dostałam od koleżanki :)
Ciasteczka Maślane :
70 dag mąki krupczatki
40 dag masła
5 żółtek
20 dag cukru pudru ( dla tych, którzy nie lubią słodkich ciasteczek, polecam dać 1 szklankę)
szczypta cukru waniliowego
starta skórka z 1 cytryny
Masło siekamy z mąką. Dodajemy cukier puder, cukier waniliowy, żółtka i skórkę z cytryny. Zagniatamy i odstawiamy do lodówki, na 40-45 minut. Wyciągamy, rozwałkowujemy na ok. 0,5 cm, wykrawamy foremkami ciasteczka, układamy na blaszce z papierem do pieczenia i pieczemy ok. 10-15 minut w 170 stopniach. Można te ciasteczka oblać czekoladą lub obsypać cukrem pudrem ( wtedy będą bardzo słodkie).
Smacznego ! :)
To jest tylko część ciasteczek,
razem wyszło ich dwa kopiaste duże talerze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz