Przepis pochodzi od mojej forumowej koleżanki :)
Składniki:
(na tortownicę ok. 25cm średnicy)
- 1 i 1/4 szkl. mąki (białej, razowej lub mieszanej)
- 1 i 1/4 szkl. kaszy manny
- 1/2 szklanki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- ew. cukier waniliowy
- 1-1,5 kg bardzo soczystych jabłek
- 3 łyżki cukru
- cynamon
- ew. esencja waniliowa
- kilka łyżek oleju
- mąka lub bułka tarta do wysypania tortownicy
Wykonanie:
1) Jabłka umyć, obrać, utrzeć, wymieszać z 3 łyżkami cukru, cynamonem i ew. esencją waniliową. NIE PODPIJAĆ SOKU!!! To nie jest tradycyjna szarlotka, do której jabłka muszą być starannie odsączone. Wręcz odwrotnie - potrzebny jest sok! Jeśli będzie go za mało, należy uzupełnić wodą lub sokiem jabłkowym!
2) Wymieszać mąkę z kaszą i cukrem, dodać proszek do pieczenia i ew. cukier waniliowy.
3) Podzielić tę "suchą masę" na 3 części.
4) Do wysmarowanej tłuszczem (i wysypanej bułką tartą lub mąką) małej tortownicy wsypać I-szą część "suchej masy".
5) Przełożyć połową jabłek.
6) Wysypać II część.
7) Wyłożyć resztę jabłek.
8 ) Do do reszty suchych składników dodać 2 łyżki oleju i 2-3 łyżki wody, mieszać łyżką "rozcierając" powstającą masę o ścianki naczynia. Ma się zrobić coś, co wygląda jak kruszonka. Takie lekko "wilgotne" grudki. W razie konieczności dodać jeszcze trochę oleju. Wysypać to na ciasto, przyklepać delikatnie.
9) Piec ok. 50-60 min. w 180°C (ciasto wkładamy do nienagrzanego piekarnika). Zostawić do wystygnięcia i dopiero kroić, jeśli zależy nam, żeby szarlotka zachowała formę!
Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz